Archiwum kwiecień 2010


Przysięga
25 kwietnia 2010, 19:37

Witam.

Przysięga zorganizowana przez Tomka to jakiś żart był. Kazał nam (mnie, sobie, Miłoszowi i Arkowi) spuścić sobie krwi z palca, rozcięczył to w spiryrusie i kazał wypić.

Oczywiście zrobiłem to, bo w końcu to przyjaciel ale tak sobie myślę, że go pojebało.

A co wy myślicie?

Czy to normalne?

Pozdrawiam

Piotruś

Today
21 kwietnia 2010, 18:59

Dziś mi minoł dzień jak nigdy źle. Wszystko jakieś takie dobijające. Nawet próba kapeli był dołująca, nic nikomu nie wychodziło. Dzisiejszy dzień jeszcze bardziej umocnił mnie w tym że ten cały świat jest bez sensu...przecież wszystko tak dołuje. W szkole pełno tych pozerów, tylko ja i mój super bend jesteśmy tace prawdziwi. Szkoda mi ich wszystkich, są tacy puści i bez sensu. W mojej gitarze dziś zostały zamontowane nowe struny bo poprzednie mi się zużyły. Teraz siedze i mam iść sprawdzić co tam u moich PRAWDZIWYCH przyjaciół bo mnie zapraszali i mamy złożyć przysięgę ze sie nigdy nawzajem nie zdradzimy...Tomek mówił że przygotował jakiś specjalny rytuał, zobaczymy co tam sie bendzie działo.

Pozdrawiam.

Witam
16 kwietnia 2010, 17:57

Jestem Piotruś. Jestem emo i jestem dumny ze swojej przynależności supkulturowej.

Jestem gitarzystą w emo-kapeli "Razors and Blood". Gramy muzykę emo. To jedyna rzecz, która mnie uszczęśliwia w życiu. Tym co mnie najbardziej dobija w moim zarzyganym życiu jest to, że nie ma w moim życiu miłości do innych osób niż rodzina.

To strasznie denerwujące. Niestety nic nie mogę z tym zrobić. Codziennie topie swoje smutki w krwi własnej.  nie mam na myśli tego, że mi dziąsła krwawioł. Kaman mnie o to że sie tne. Wiem, że to dziwne i paranojidalne, ale chłopaki z kapeli mówią, że dzienki temu  nasze piosenki są prawdziwe. (nie chce używać określenia troo, bo tak mówią tylko pierniczeni pozerzy. Psełdo-emosi)

Pozdrawiam

Piotruś